Freeman Freeman
9387
BLOG

Ostatnie wycie parszywego psa

Freeman Freeman Polityka Obserwuj notkę 500

Minął dzień, odkąd mamy nowego Prezydenta, a już parówki, "dziennikarze", "au-au-autoryte-te-te-ty" i wiodące mendia pouczają, radzą, przestrzegają, grożą, pochylają się z troską, załamują ręce, twierdzą, że "się nie da", wypatrują złowrogiego cienia Kaczyńskiego i generalnie zaczyna się seans nienawiści jak za "starych, dobrych czasów" lat 2005-2010.

Jest jednak drobna różnica... Mamy rok 2015 i coraz więcej osób przekonuje się, do czego doprowadziły rządy kłamców, przekręciarzy i złodziei. Nic dziwnego, że posłowie Platformy Oszustów kpią i "wybuczają" słowa Prezydenta o głodnych dzieciach, ponieważ, jak wiadomo, "za sześć tysięcy może pracować tylko głupek", a za tę forsę nawet dziecko głupka się naje... Podejrzewam, że we wrześniu posłuchamy kolejnych taśm o tym, że Polski już nie ma, a jest tylko "chuj, dupa i kamieni kupa".

Dlatego w 2015 szczujnia może sobie pyskować, a nabiorą się na to zgłupiałe, przytłoczone dysonansem poznawczym lemingi oraz zwyczajni złodzieje. Ale od roku 2016 mam nadzieję, że to się zmieni. Ani Prezydent, ani PiS (który, jak mam nadzieje, wygra) nie będzie tulił uszu po sobie i cierpliwie znosił pyskowania kreatur o straszliwej IV RP i nocy terroru pisowskiego...

Tak, mam nadzieję, że o 6 rano CBA czy tam zwykła policja będzie wkraczała do domów obecnie bezkarnych gnojków. Że spełni się wreszcie przepowiednia Liza i jąkate kabały Michnika. Że wreszcie w Polsce zapanuje prawo i sprawiedliwość.

Amen.

Freeman
O mnie Freeman

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka